Pozwalam sobie zacytować przepis: http://www.mojewypieki.com/przepis/zimtsterne---niemieckie-ciasteczka-swiateczne ponieważ nic nie zmieniałam.
Składniki na około 40 ciastek:
- 300 g zmielonych migdałów (ja miałam tarte - są wyczuwalne w ciastkach, ale dobre)
- 100 g cukru pudru
- 2 białka
- 50 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki cynamonu
Glazura bezowa:
- 1 białko
- 1 szczypta soli
- 200 g cukru pudru
- 1 - 2 łyżki mleka
W naczyniu wymieszać suche składniki na ciasteczka: migdały, cukier
puder, mąkę, cynamon. Dodać białka (nie ubijamy ich wcześniej) i
zagniatać, aż do uformowania klejącego ciasta. Owinąć szczelnie folią spożywczą i umieścić w lodówce na
przynajmniej 1 godzinę.
Przygotować bezową glazurę: ubić na sztywno białko ze szczyptą soli.
Ubijając cały czas dosypywać cukier, stopniowo. Glazura powinna mieć
odpowiednią gęstość, kremową konsystencję, by nie była zbyt sztywna i by
nie spływała z ciastka. W tym celu dodać 1 - 2 łyżki mleka, wymieszać.
Blachę do ciastek wyłożyć papierem do pieczenia. Wyjąć z lodówki ciasto
i rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia lub folii
(można podsypać cukrem pudrem). Rozwałkowane ciasto powinno mieć grubość
około pół cm. Używając foremki w kształcie gwiazdki wycinać ciasteczka i
układać na blaszce. Za pomocą pędzelka na każdej gwiazdce rozprowadzić
bezową glazurę.
Piec w temperaturze 160ºC przez około 15 minut (uważając, by beza
nie nabrała brązowego koloru; można przekryć w połowie pieczenia papierem do wypieków). Wyciągnąć ciastka z piekarnika i
wystudzić. Przechowywać w szczelnym pojemniku.
Dla mnie - świąteczny przysmak!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz