Zawsze marzyłam o domu otwartym... A to wiąże się z aromatami wypełniającymi każdy kąt, bo zawsze może ktoś wpaść. Zresztą weekend bez ciasta jest niemożliwy, dzieci ogłosiłyby bunt na pokładzie ;).
sobota, 19 kwietnia 2014
Wesołych Świąt!
... a przepisy na mazurki itp... niestety pojawią się dopiero w najbliższych dniach...
bo ugrzęzłam w ferworze walki! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz