O mnie


Zawsze marzyłam o domu otwartym... A to wiąże się z aromatami wypełniającymi każdy kąt, bo zawsze może ktoś wpaść. Zresztą weekend bez ciasta jest niemożliwy, dzieci ogłosiłyby bunt na pokładzie ;).

czwartek, 16 stycznia 2014

Ziemniak w roli głównej, czyli nadziewany

Dziś inaczej, choć prosto. Nadziewany ziemniak. Forma przekąski na ciepło.

 


Składniki:

  • 6-8 dużych ziemniaków (im większe tym lepiej)
  • 250 dkg mrożonego szpinaku (całe liście)
  • 3 ząbki czosnku
  • 5 dkg margaryny
  •  łyżka śmietany 12 procentowej
  •  250 dkg dobrego sera feta
  • tyle jajek ile ziemniaków
  • przyprawy do smaku
  • tłuszcz do wysmarowania żaroodpornego naczynia 
  • sos jogurtowo-majonezowy 
Ziemniaki obrać, wydrążyć i dać do wody aby nie ściemniały. Rozpuścić margarynę, dodać szpinak i dusić aby odparował. Wycisnąć do podgrzewanego szpinaku czosnek. Dodać łyżkę śmietany. Wsypać pokruszoną fetę i gotować do uzyskania gęstej konsystencji. Farsz doprawić solą i pieprzem.
Wysmarować żaroodporne naczynie tłuszczem. Ziemniaki dokładnie wytrzeć. Nadziewać farszem do ok. 0.5 cm od góry. Zawinąć każdy ziemniak w folię aluminiową. Piec w 180 stopniach około 50 minut. Odwinąć ziemniaki z folii.

Wbić po jednym jajku do każdego ziemniaka, posolić. Ponownie piec aż do ścięcia się jajka, podnosząc temperaturę piekarnika do 250 stopni.  
Podawać gorące w towarzystwie sosu majonezowego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz